biżuteria koralikowa

wtorek, 25 października 2016

No i już

Koniec rehabilitacji a ręka w dalszym ciągu boli. Pewnych czynności do tej pory nie potrafię wykonać np. zapięcia i rozpięcia stanika.
A propos stanika dzisiejsza rozmowa wieczorową porą z Panem Mężem:
- znowu idziesz spać i się nie meldujesz, a ja już wczoraj musiałam spać w staniku bo sama nie potrafię odpiąć,
- mogłaś sobie go rozciąć
- czyś Ty zwariował stanik za prawie 200 zł !!!!!!
- za tą cenę powinien być na pilota :)
Ot i męska logika.

wtorek, 4 października 2016

I co z tego ??

I co z tego, że zdjęli mi gips skoro ręka dalej mnie boli ??
I co z tego, że płacę każdy miesiąc zdrowotną prawie 300 zł skoro nie mam należytej opieki lekarskiej ?
Co mnie to obchodzi, że wykonali kontrakty ??
Po co mi rehabilitacja w przyszłym roku ??
Pytania się mnożą a odpowiedzi nie ma.
Jedno jest pewne, że gdybym nie musiała to przenigdy bym nie płaciła ZUS-u !!!!
Teraz i tak nie mam wyjścia tylko muszę się rehabilitować prywatnie.
Dziękuję rządzącym za wszystkie "dobre zmiany" w tym kraju.
Marzy mi się, że kiedyś ZUS upadnie, a obecni decydenci pójdą na zasiłek dla bezrobotnych.
Niestety to są tylko marzenia, ale czasem się spełniają :)