W drodze do naszego Kochanego Serduszka
Julian w kąpieli przygląda się Babci która trzaska fotki :)
Najlepiej jest przecież u Babci na kolanach.
Z mamusią też jest mi dobrze :)
Zjem zupkę i idę sobie.......
Z dziadkami na spacerek. No dobra Rodzicom też pozwoliłem się troszkę powozić :)
Było nam tam cudnie, to był bardzo dobry czas.
Taka piękna podwójna tęcza nas żegnała.
Powrót do domu i tęsknota.