Skończyła się majówka czas wracać do szarej rzeczywistości i zabrać się do pracy.
Majówkę spędziłam w Małym Cichym niedaleko Zakopanego i muszę stwierdzić
że jest to urocze miejsce na odpoczynek.
Oczywiście odbyłam kilka wycieczek mianowicie byłam w Szaflarach na termach oraz w Dolinie Chochołowskiej, gdzie po raz pierwszy widziałam "krokusowy dywan" widok cudowny.
A oto droga na chochołowską dolinę 9,5 km w jedną stronę
Po trudach chodzenia chwilka odpoczynku i podziwianie krokusów :)
Oczywiście należało odwiedzić Zakopane i...............
przejść się po Krupówkach :)
Chwilka odpoczynku i idziemy dalej............
Odwiedziłam również mały zabytkowy cmentarz w Zakopanym, gdzie leżą osoby znane
i zasłużone m.in.
Na tym zakończę relację z pobytu w Małym Cichym i Zakopanym jedno jest pewne
wypoczęłam, zrelaksowałam się i z nowymi siłami wróciłam do pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz