biżuteria koralikowa

niedziela, 14 sierpnia 2016

Przetwory c.d.

Wczoraj robiłam przetwory ze śliwek
Obieranie, wypestkowanie, a następnie smażenie z przeróżnymi dodatkami
Kiedy uporałam się ze śliwkami, nadeszła pora na czerwoną cebulę.
Zrobiłam konfiturę z czerwonej cebuli, która jest rewelacyjna do serów, pasztetów, zimnych mięs.
Gdy już wszystko zrobiłam mogłam sobie iść odpocząć :)
Zostały mi do przerobienia jeszcze jabłka, ale takie prawdziwe nie opryskiwane z robaczkami w środku :) Tak swoja drogą czy pamiętacie jeszcze takie jabłuszka z robaczkami ???
Dziś przecież wszystko co kupujemy jest jak malowane, robaczki nie lubią chemii, a my tak.
Sobota jak widać była bardzo pracowita.
Dziś Pan Mąż zaprosił mnie na wycieczkę krajoznawczą i byliśmy w
ja oczywiście tam gdzie wolno było zbierałam zielska
Podziwiałam piękne widoki

Przecudnej urody motylki :) może je słabo widać ale na tym krzaczku siedziało ich kilka różnych, różnistych :)

No i oczywiście grzybki podziwiałam bo były piękne, ale tylko piękne :)
Przyjechałam do domu zmęczona z naręczem mięty, która w Zawoi rośnie dziko, będzie miętowa herbatka :)
Zastanawiam się co będę robiła jutro, wszak mamy wolny dzień.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz