Tak oddałam się dobrowolnie, bez nacisków, całkowicie i nieodwracalnie, świadomie a na dodatek jestem z tego dumna.....
Dziś dostałam potwierdzenie swojego oddania i zrobiło mi się lekko na duszy.
Wiem dokładnie co mnie czeka i mam satysfakcję, że sama o tym zdecydowałam.
No to Ci gratuluję:) To ważne, żeby spełniać swoje życie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Sabinko :)
OdpowiedzUsuń